BUDOWANIE
Poskładałem słowa z nich krzywa budowa
Może się bardziej postaram jeszcze
Może budowlę bardziej wypieszczę
Lepszą zaprawę dam między słowa
Niech trwa budowa - chwiejne ściany podeprę belką
Na brak podłogi rzucę dywany tkane przez dzieci
Nie potrzebuję pochwał przygan - budował będę
A za zaprawę mi posłużą łzy
Śmiech czasem pot krew
Co zbudować chciałem?
Zapomniałem!
Adam Sosna (2005.11.09)