Mówisz mi-nieważne gdzie-
W każdym dniu,wirażu zdarzeń,
Najważniejszy uśmiech jest,
Klucz najskrytszych nawet marzeń.
Promieniejsz nim co dnia
I zarażasz dookoła,
Irytujesz się,gdy mówię,
Że mnie śmieszą Twoje słowa.
Świat się papla w swoim gnoju,
Znaczy wieczną swą krucjatę,
Z białej flagi zrobił już
Łopoczącą dumnie szmatę.
Co dnia zbiera krwawe żniwo
Niczym straszny,mroczny kosiarz,
Ty jak Atlas,dzwigaj brzemię
Zmagaj się z nim jak ów mocarz.
Patrząc na świat zaśmiej się,
W końcu to nie żaden grzech,
Trochę lepiej życie znam,
W dupę sobie wsadz ten śmiech!
|