Cegła - Literatura - Proza - Poezja
JEST JUŻ 24 NUMER MAGAZYNU CEGŁA - PIECZĘĆ, PYTAJ W KSIĘGARNI TAJNE KOMPLETY, PRZEJŚCIE GARNCARSKIE 2, WROCŁAW
AKTUALNOŚCI MEDIA PODREALIZM CEGIELNIA WASZE & NASZE WYWIADY LINKI KSIĘGA GOŚCI REDAKCJA
 
 
WRÓĆ | WYDRUKUJ

andro

Głodny Garncarz i Zakon Całodobowy czyli ...

Hungry Potter and the 24h Order


Ocalałem z seksualnego pożaru
Doczołgany w iskrzącej koszuli
Do drzwi. Domofon z twarzą
Lorda Vadera zachrypiał:
Luke. Galaktyka się rozpierdala.

Dziewięć parseków korytarza
Ścisnęło świt podłużnością
A czas zgwałcony jęczał
Na wszystkich wycieraczkach.
Jazonie - mówiły do mnie -
Weź nasze złote runo
I holuj się w stronę światła
Wyciągarką wiernego Argo.

Lecz na mnie jeszcze się tliły
Resztki polarnej nocy,
Schody szczuły mnie psami
Złośliwej prostokątności.
I westchnął cicho Tantal
Uwięziony w skrzynce na listy:
Luke. Wymiona wszechświata
Więdną. Schnie droga mleczna.

Konieczna była teleportacja -
Kod jeden dziewięć te de i.
Waniliowy przeskok do punktu
Całodobowych zbawień ego.
Jonaszu - szepnął taksometr -
Wyjdź z wnętrza blachossaka
Bo chyba cię świat, madafaka,
Woła tęczą z lodówki.

A potem fiskalna bitwa miedziana,
I z rana dwa nagie miecze
Z aluminium na miejscu - i styka.
Ocalał wrzechświat i galaktyka...

--------------------------------------------------

Zwrot "Luke.Galaktyka się rozpierdala" pochodzi z umysłu
Grzesia Z. Prawa autorskie odkupione za dwa browary.

 
  STRONY PARTNERSKIE I POLECANE PRZEZ MAGAZYN CEGŁA  
   
  Portal turystyczny Noclegi-Online Wrocław  Kalambur