może to co rodzi się między nami
to tylko wino zmieszne z potem
więc codzienne jak zakupy
w supermarkecie za rogiem
może ja jestem niewidoma a ty niedosłyszysz
delikatnie prawda?
ale w pocie pozostaje coś z fiziologii
bo nie tylko sól buduje twarde kości
za każdym zakrętem jest kolejny
który prowadzi nas jak ćmy do ognia
i nigdy nie gaśnie
może nie warto próbować nazywać
wino to ziemia więc dom
który nas oddziela
nazywaj bo to co rodzi się między nami
to początek
koniec dopisze rano
|