w kącikach ust nabrzmiałych od przespania wytwarza się pole elektryczne magnetyzm bipolityki jak obojętny artykuł o gwałcie w gimnazjum w szarych okiennicach oddychaj głęboko zanim pęcherzyki jak liszaje wejdą pod skórę w gazetach syn-obizm szeptaj do łóżka uczelnia popisowa to prawie nowość prawie robi doktorat a gejom i rasistom prawie to jak śniadanie na wywózce tak mi mów zanim piasek zasypie jak usta głęboko |