archiwizuję stare wspomnienia
przeżute
jak guma wypluta w złości
na betonowy chodnik
cholerycznie zmagam się
z zakrwawionym
palcem
przykutym do biżuterii
parskam na własność sąsiada
-niechętnie
wylizuję pomówienia
jak smakołyki z zagranicznej restauracji
cholerycznie biczuję się
-nadal kocham
(nadużywane słowo) |