Cegła - Literatura - Proza - Poezja
100 000 KSIĄŻEK NA WWW.TAJNEKOMPLETY.PL !!!
AKTUALNOŚCI MEDIA PODREALIZM CEGIELNIA WASZE & NASZE WYWIADY LINKI KSIĘGA GOŚCI REDAKCJA
 
 
WRÓĆ | WYDRUKUJ

Bolesław Ssak

Corrida

„Corrida” Turysto! Bawisz się mną Tym że bawię Cię moimi słabościami moją torturą.... Przyjeżdżasz bym gonił Cię po pampeluńskich uliczkach A nie mam na to ochoty! Lecz Drażnisz mnie czerwienią... Popychany biczami, okładany razami przez twoich współgatunkowców uciekam w bólu tam gdzie Ty jesteś i to jest gonitwa... Wiatr który przywiewa śmiertelną burzę. Uciekasz, biegniesz by móc w przyszłości typić zakłamaną brawurą i odwagą przed twoimi przyjaciółmi zajadając się moimi wnętrznościami Chełpiąc się jak uniknąłeś śmierci od moich rogów i kopyt Odwracasz kota ogonem mnie nazywając napastnikiem a nie mam ochoty Ciebie krzywdzić bo To byłby bezsensowny rozlew krwi Uciekasz wypoczęty Gdy ja spałem ciężko i zjadłem z trudem ostatnią porcję siana Tylko koszmary są już prorocze Nikt nie ulituje się nie zaznam już żyjąc spokoju Bo zagonisz mnie na stadion gdzie siedząc już spokojnie delektować się będziesz spektaklem - moją dalszą zmorą zmyślną egzekucją Śmiał się będziesz znowu Z mojej słabości do czerwieni bawić się moją bezsensowną walką do której przymusowo perfidnie sprowokowano mnie Podpuszczając Do beznadziejnego Nierównego starcia Pełnego psychicznych i fizycznych udręk, męczarni, dźgnięć w plecy i nieomylnego dobicia mnie przez szpadę „łaskawcy” który wraz z zespołem owacje i od Ciebie dostanie za hipokrytyczny heroizm Nikt nie wyleje łzy po mnie nie nazwiesz mnie męczennikiem Nie zagrają przy chowaniu mego ciała do lodówek marsza żałobnego … Nie będę zapamiętany. i Ty uważać będziesz żeś wspaniały?!. 4.09.2009r.
 
  STRONY PARTNERSKIE I POLECANE PRZEZ MAGAZYN CEGŁA  
   
  Portal turystyczny Noclegi-Online Wrocław  Kalambur