"naprzeciw nocnych szpar ciemno - ja mieszkanio - ja leżenio - ja" /Miron Białoszewski/
układ wydalniczy słów cierpi na poważny obrzęk mowy pewne sprawy zachowam dla siebie niech się kiszą między płatami a hipokampem kilka sytuacji istnieje jak substancji moczopędnych po których nie można utrzymać na wodzy gnaj koniku tłucz na szuter sflaczałe dni
pozycja horyzontalna pozwala zachować równowagę pomiędzy marazmem a wolą przetrwania wtedy sie zazwyczaj śpi lub leży w trumnie |