z cyklu płasko
Spojrzałam na letni miodownik
- miodownik melisowaty - gdzie pszczoły
spijały..
i tu się płaski ogląd wybrzuszył - jedną
kroplą zza szklanej kuli.
Ile na płaskim obrazie rozkoszy, kiedy
stąpały bose nogi - płasko, a dziś
się jeżą kopytne beznadzieje - szczyty
górskie od zieleni stronią i biegną ku
zranionym szlakom gdzie widnokręgi
machają chusteczkami - cienie na słońca
się kładą.
|