Wyrosłaś choinko
W ciemnym borze
Z maleńkiego
Nasiona
Wiatr kołysał cię
Do snu
I tulił w ramionach
Domem byłaś
Dla przelotnych
Ptaków
I schronieniem
Dla leśnej
Zwierzyny
Na twojej gałęzi
Wieszał pająk - tkacz
Nić srebrnej pajęczyny
A teraz stoisz w domu
Jak królowa
Ubrana
W anielskie włosy
I bombki ze złota
Stoisz piękna
Ale smutna
Świąteczna ozdoba
Bo tęsknisz czasem
Za zielonym lasem
|