***
(babciom i dziadkom)
skryła się za starym zegarem
najczęściej wybiera zegary
lubi te odmierzacze czasu czegoś co i tak kiedyś się skończy
przycupnęła
czekając na odpowiedni moment
czy każda chwila jest dobra
na umieranie
zachichotała niezłośliwie z politowaniem
zawsze bawi ją
to odwieczne pytanie o miejsce porę i sens
dmuchnęła
delikatnie w duszę zegara
i stanął posłuszny jak zawsze
śmierci
komuś zatrzymał się czas |