Szaleństwo ludzkości sięga zenitu. Spojrzenia panów planety ziemi zbiegają się w jednym punkcie. Wyremontowany specjalnie na tę okazję stadion dziesięciolecia wrze francuskimi żakietami, zdobionymi gajerkami. Suknie, lampasy i brylantyna, vip na vipie - kotłują się w zachwycie.
Debata musiała trwać długo, wydarzenie najwyższego sortu skłóciło środowiska biznesowe, polityków i państwa, każdy chciał mieć atrakcję u siebie - przywłaszczać historię jest przecież w zwyczaju, a taka okazja nie zdarza się co dzień.
Zaprzestańmy jednak przyglądać się brudom, kiedy mamy tak wspaniałe środki czyszczące. Nie będzie nam dane wiedzieć, dlaczego właśnie to Polska wygrała przetarg, ale takie są fakty. Tu na stadionie dziesięciolecia już za chwile będziemy świadkami rzeczy niezwykłych i chyba nikt w to nie powątpiewa.
Wiemy o tym i rozumiemy znaczenie sytuacji. Czujemy, że tak jak dawniej, świat kręci się wokół ziemi, wspólnota i solidarność. Jak modelka na wybiegu, ludzkość dumnie kroczy ku przyszłości - flesze, wywiady i brawa.
************************
Pertraktacje toczyły się już od dawna. Jak zawsze najpierw personalnie po kryjomu, potem w wąskich kręgach, a kiedy się już upewniono, że można na tym zarobić grube miliony, media odkryły prawdę. Ludzkość stanęła przed wielkim wyzwaniem. Dotychczasowi badacze zostaną poddani obserwacji. Władze zagwarantowały spokój i bezpieczeństwo, gromów z nieba nie będzie. Historia nauczyła nas, jak pokojowo załatwia się problemy – ba, sztuką dialogu rzecz jasna.
************************
Międzynarodowa Orkiestra Symfoniczna pod batutą niekwestionowanego geniusza i znawcy muzyki poważnej Zygmunta Barańczaka z Krakowa dźwiga ostatnie takty Ody do młodości. Tony, choć ciężkie jak samolot, jak samolot uskrzydlone fruną, porywając tłumy. Płyta stadionu drży biciem serc, krew pulsuje, brazylijskie fale niecierpliwości przelewają się na trybunach. Kilkanaście minut autarkii i wrota dziesięciolecia otworzą się.
************************
Śmietanka międzynarodowej nauki przeanalizowała wszelkie za i przeciw. Przeczytano sterty papierów, okulary mieliły dokument po dokumencie. Ostatecznie sprzeciwów nie było. Wynik analizy sytuacji był pozytywny. Przychylność kręgów naukowych uspokoiła polityków, politycy uspokoili media, media społeczeństwo. Zagrożenia nie ma.
Zastosowane metody i techniki badań uznano za nieszkodliwe dla życia ludzi, środowiska i planety. Przyjaźń dla pokoju, wolności i ekologii zawsze była nam miła, z braku realnego niebezpieczeństwa każda odpowiedź inna od powziętej, byłaby potwarzą dla naszych gości.
Byłaby nazbyt wielką stratą dla nas samych...
************************
Światła cichną. Już za chwilę pojawią się na specjalnie wybudowanym, laserowym dywanie, który zmierza gdzieś w stronę wielkiej niedźwiedzicy. Setki kamer z całego świata podłączone do miliardów par oczu, podniecenie wykręca hektolitry śliny i potu i choć na niebie ani chmurki, to jednak czuć wilgoć w powietrzu.
Atmosfera nabiera atmosfery, bo oto są, nadlatują oświetlani aureolą, zdobieni połyskiem tajemniczej materii, reflektory migają, wiatr ciągnie z nieba. Ludzie głupieją, z kamer ścieka ślina, politycy zaciskają ręce.
A więc są, , przylecieli do nas, wyciągamy więc ręce do góry, witamy naszych gości, oto spływają laserowym dywanem, prosto nam pod nogi. Prezydent wypuszcza dziewczynkę i chłopca, niech się tylko nie potkną, idą za rączkę naprzeciw, z chlebem i solą idą.
Stadion dziesięciolecia niewinnie wniebowzięty, odlatuje na skrzydłach euforii.
************************
Fragmenty z raportu badań: spośród typowych form życia rozpoznawanych w dotychczasowych ekspedycjach napotkaliśmy na obiekt jak dotąd nieznany. Obok tradycyjnych organizmów kształtujących cywilizację (ssaki, zdolności komunikacyjne rozwinięte w stopniu średnim), form prymitywniejszych (typowe formy organizmów ruchomych i nieruchomych) planetę ziemię zamieszkują istoty społeczne o nieznanej konstrukcji. Ich fenomen polega na (...)
Mrówka faraona (Monomorium pharaonis), owad z rzędu błonkówek (Hymenoptera), rodziny mrówkowatych (Formicidae), podrodziny Myrmicinae, pochodzący z Indii. Osiąga do 4 mm długości ciała, ubarwiona żółtobrązowo, wszystkożerna.
(...)
Jedną z pospolitszych mrówek leśnych jest mrówka rudnica. Zamieszkuje ona
wszystkie typy lasów, budując gniazda w miejscach nasłonecznionych. Jest
bezlitosnym drapieżcą atakującym drobne owady, które dostarcza do mrowiska jako pokarm dla larw.
(...)
FINK
IV.2004
Wrocław |
