Czy wiedziałaś księżniczko, że nie ma miłości, że jest tylko sen o niej? Jest spokojne drżenie. Tam, gdzie koniec języka nie dotyka ziemi, dyżurny wszystkich ruchów krzyżuje nam plany.
Poszedłem dziś na spacer, śmiałem się do wystaw, bo jest zimno i smutno, bo nie ma miłości. Tak idąc w dół ulicą, gapiąc się w odbicia, przypomiał mi się Platon. Pomyślałem sobie:
może właśnie jest miłość, skoro jest sen o niej.
|