Cegła - Literatura - Proza - Poezja
100 000 KSIĄŻEK NA WWW.TAJNEKOMPLETY.PL !!!
AKTUALNOŚCI MEDIA PODREALIZM CEGIELNIA WASZE & NASZE WYWIADY LINKI KSIĘGA GOŚCI REDAKCJA
 
 
WRÓĆ | WYDRUKUJ

immanuel

czarna sukienka, Ester:



umrzesz, umrzesz, umrzesz, i będziesz nagusieńki jak cię Pan Bóg
stworzył, tak cię Pan Bóg zabierze - nogami do przodu. (ale obciach
z tą trumną, falbanki i wiadro pod spodem: kap, kap, kap, spływasz).
QUO VADIS -  mówię do niej, a z ust płynie mi woda, i wodę mam
w płucach ciemniejszą o jeden ton, i myślę wciąż o topielcach,
i o ich wielkich sinych wargach, Ester:  będziesz sam - bez obaw,

żadnych innych stworów, ani forsy, i będziesz zjawiskiem, zjawą,
tak naprawdę niczym. i możesz już teraz zadzwonić na błękitną linę
0666, specjalniena ciebie czeka tam lajf, boks & szoł; niektórzy
już to zrobili, choć mieli inne intencje, a z tym to różnie bywa.
i odpalą ci ekstremalną teleportację za friko, Ester: teraz leżę

w trawie i jestem trawą, śmiech mi wykrzywia policzki, leżę tu
i nawet nie potrafię tego dobrze opisać, osobliwe. a pod ziemią
robale też chcą żyć, i coś muszą żreć, i znają się na tej robocie
jak nikt inny - niech im ziemia lekką będzie, o Ester: kalkulacja

mija się z celem, za to wiara czyni cudaków, jakby co, nie pisz
do mnie przez dwukropek rezygnacji, odpowiem na głupie pytania
sporadycznie. niech ci się przyśni cmentarna harmonia, a gałązka
oliwna ulegnie samoistnemu zwęgleniu, o Ester: póki co, chodzi

tylko o to, by nie dać się sfiksować w pierwszej kolejności,
więc palę dalej, a dym się unosi w kierunku okna, oddech się
uspakaja: W dzień szyłam, teraz pruję czarną suknię - modna
Gwiazda Polarna złoci strzechy Soplicowa*,
enter.

 

* Jan Riesenkampf

 
  STRONY PARTNERSKIE I POLECANE PRZEZ MAGAZYN CEGŁA  
   
  Portal turystyczny Noclegi-Online Wrocław  Kalambur