Ireneusz K. Korpyś
łańcuch pokarmowy
był przyjacielem
uratował mi życie
wynosząc rannego z pola walki
w jednej z kampanii wojennych
zostaliśmy oblężeni w twierdzy
po tygodniu skończył się prowiant
zjadłem przyjaciela
nie chcę być niewdzięczny
ale miał twarde i niesmaczne mięso
|