Cegła - Literatura - Proza - Poezja
JEST JUŻ 24 NUMER MAGAZYNU CEGŁA - PIECZĘĆ, PYTAJ W KSIĘGARNI TAJNE KOMPLETY, PRZEJŚCIE GARNCARSKIE 2, WROCŁAW
AKTUALNOŚCI MEDIA PODREALIZM CEGIELNIA WASZE & NASZE WYWIADY LINKI KSIĘGA GOŚCI REDAKCJA
 
 
WRÓĆ | WYDRUKUJ

Jacek Mączka

Bez ciebie zakwitnie czeremcha

Idziesz


cienie starych kobiet
ocierają się o ciebie

cierniem bezmiernie
prują delikatny szew

więc skubiesz po trochu
słodkie i gorzkie

by być
wije się cichutko cud

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wzdłuż opłotków


przepastna mgła
z nagła

na spóźnione piwonie
oduczam dłonie

kostnieją grząskie groble
strachy na  wietrze

na wróble ile mnie
jeszcze na dnie

klucze się mylą
zielnik nasiąka rdzą

 

 

 

 

 

 

 

 

Miedzą


To jest sen, a to jabłoń.

Wstajesz z przerażeń. Otwarty
chlebak, okruchy na dłoni.

Z każdym znakiem mniej
w sobie. Zewnętrze zaciera się,

limes interior – ptasie  łajno na ganku.
Prognozy nie są najlepsze.

Porywisty wiatr z północy. Dym
w gardle.

 

 

 

 

 

 

 

 

Bo


nie mogę wykrztusić tego zachwytu
patrzeć na wilgotne kretowiska

gdy nisko mgła
przydarzają się prześwity

niewielkie dlatego ostrożnie
nieś granatowy czajniczek

na  uroczyste okazje
w kwiaty bo się rozbije

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bez ciebie zakwitnie czeremcha


jeszcze świerszcze
skrzypią szlifowane w brązie

coś się zacina
zgrzyta i rozpada


jak gładko z grzybobrania
w Jaworniku  wychynąć

pomiędzy krzyże i jeżynę
czarną ręką na język

 
  STRONY PARTNERSKIE I POLECANE PRZEZ MAGAZYN CEGŁA  
   
  Portal turystyczny Noclegi-Online Wrocław  Kalambur