Pod trzynastką dziś powiesił się fryzjer,
sromotna impresja ulicy miłej*.
Mieszkam na parterze- nie będę skakać.
Przynajmniej tyle.
Piękna z piętra znów udawała seks,
szła całą noc z podłogą - dziewięć-sześć.
Mieszkam na parterze- nie będę skakać.
Pocieszenie jest.
Czyjś telewizor znów w kaloryfer.
I bije. Koguty awantur słyszę.
Mieszkam, nigdy nie śpię- nie będę wstawał.
Milcz! - coraz ciszej.
_______________________________________________________
*Ulica Miła - tytuł wiersza Władysława Broniewskiego |