międlę księżyc wieczorami jest tam gdzie nie patrzę nie wywołuję zgrywam się przeszedł mi przez gardło gładko cały pyzaty miejscami powiększony atropiną buja się w okolicach mostka stąd ucisk żołądka na mięsień miłosny stąd jestem między mostami wybijam tętno parzę stopy lekko się chodzi po Odrze Stadt Am Oder the meeting place pieprzę cię miasto czy jak to tam… …kocham po cytatach odbija się żywcem takie żywe że dobija do ust usta szeroko pani doktor nie mówi pani nic o szczękościsku tak wiem kilka miesięcy i przypłynie do mnie księżyc a potem będę miała uśmiech Lizy Minelli to wszystko
|