Kamili
Dużo by opowiadać Mafaldo, tymczasowość jest nierządnicą,
która bierze nas pod swoje skrzydła jak porzucona jednostka
militarna albo porzucony falochron w miejscu w którym kiedyś
była plaża (układ wersyfikacyjny cały czas mi się nie zgadza
i stąd te fałszujące przerzutnie które zniekształcają obraz świata).
Jest pragnienie rymu zawsze, kiedy jest o świecie, więc mówię,
że naprawdę dużo by opowiadać Mafaldo o tych konstelacjach,
kombinacjach i zestrojach, z pozoru tylko cudownych lub cudownych
w swym pozorze i przeinaczeniu, kiedy nasza mowa jest bełkotem,
raptem autoinstalacją w zerojedynkowy system, aby jako tako działać |