Lilija
Mojemu Aniołowi
Dotykam jej płatków, delikatnie opuszkami palców masuję każdy listek kwiatu, zamykam oczy i tonę w jej zapachu.
Korzenie zapuszczone w sercu
ogrzewam uczuciami, każdego dnia podlewam łzami a ona coraz bielsza, z dnia na dzień piękniejsza.
Słowiczym śpiewem tulę ją do snu.
Wyrwę ją dla Ciebie, dam Ci w prezencie; Moja Lilija dostanie moje serce, lilija znajdzie schronienie.
14.07.A.D.2006
Konrad Staszewski
|