Wbita na pal, ohydna, Znienawidzona, Dlaczego odwracasz swe oblicze?
Żal moje serce ściska gdy na pal ów spoglądam, Bowiem opuszczona tkanka, Splugawiona twarz zgnilizną, Jest obrazem przyszłości, Przyszłości tych, którzy odwracają swoje oblicza, Odwracają się od swojego przeznaczenia, By stąpać po ścieżkach wydeptanych już, Przez siebie i przez innych wcześniej.
|