Zamknij oczy
Spójrz na świat oczyma
duszy Gdzie rozum śpi
za łezką nadziei
Zamnkij oczy
i patrz Jak serce bronić się
chce przed sobą samym Uciekając
w osamotnienie z nadzieją
na zapomnienie
Zamknij oczy
i spójrz wzrokiem wyobraźni
o lepszym jutrze gdzie ani
rozum ani serce nie sięgają
swoimi rozterkami
Tam właśnie patrz
Tam właśnie szukaj pomocnej
dłoni W krainie marzeń
do spłnienia Byś tylko
chciał złapać tę dłoń i przyjąć
jej pomoc Spróbować zawsze
warto