Zapomnij o mnie jak o dniu wczorajszym, o przeszłym deszczu, zeszłorocznej zimie. Twojego serca moje nie pogłaszcze, zapomnij o mnie, niech pamięć przeminie.
Niech pamięć zaśnie na wspólne przedwczoraj, niech mgłą zasnuje niegdysiejsze czasy. We mnie umarłeś jak w pierścionku koral, jak słońce, które zaszło za półśpiące lasy.
Zapomnij o mnie, bym cię nie bolała, powyrzucaj zdjęcia, wiersze, bibeloty. Jestem jak kamień, niewzruszona skała, nie miłość mi w głowie, tylko niepowroty.
|