Wiesz dobrze, że minęły już czasy
Gdy dostawałeś wszystko za darmo
Teraz trzeba się bardziej postarać -
Płać i nie marudź już mi tu więcej
Jak zapłaciłeś - bierz póki możesz
Za to co masz dziękuj i ciesz się
Wiesz dobrze, że nie tego pragnę -
Lecz tylko to możesz dostać ode mnie
Nie masz wyboru przecież jest jasne
Że jestem twoim jedynym szczęściem
Jest jeszcze droga, ta którą szedłem
Zanim spotkałem cię na rozstajach
Wiesz dobrze, że to żaden wybór -
Iść dalej szlakiem niepewnym celu
Czy zostać tu gdzie jest bezpiecznie
Sama nie wierzysz we własne kłamstwa
Chociaż jesteś w nich arcymistrzynią
Zrobisz wszystko by dopiąć swego -
Wiesz dobrze, że kiedy ruszę w drogę
Stracisz władzę, którą masz nade mną
Więc się stąd wynoś ty skurwysynu
Idź gdzie cię ślepe oczy poniosą
Idź szukać tego co masz pod nosem
A kiedy wrócisz - ty zawsze wracasz -
Wiedz dobrze, że nic mnie nie wzruszy
Gdy będziesz skamlał o moją litość |