nałożą mi na głowę białą obręcz
i będę przez 20 minut oddychać polem magnetycznym
pod skórą będą zachodzić procesy
nie wiem dokąd zajdą
czuję się jak lalka, której wymyśla się różne sytuacje
żeby dobrze się bawić
moim właścicielem jest Bóg
albo jak pies, który ma na głowie plastikową tubę
żeby nie ugryzł się w okaleczony ogon
|