Cegła - Literatura - Proza - Poezja
JEST JUŻ 24 NUMER MAGAZYNU CEGŁA - PIECZĘĆ, PYTAJ W KSIĘGARNI TAJNE KOMPLETY, PRZEJŚCIE GARNCARSKIE 2, WROCŁAW
AKTUALNOŚCI MEDIA PODREALIZM CEGIELNIA WASZE & NASZE WYWIADY LINKI KSIĘGA GOŚCI REDAKCJA
 
 
WRÓĆ | WYDRUKUJ

Marta Surowiecka

GŁÓD

 

 

ciepłe ramiona ciepłych ludzi

w dotyku

wiją się

węże

s p o w i j a j ą

w gąszczu ciepła płoną oczy

płonące oczy dotykają

nie dotykaj mnie swoimi oczami

wężu

 

 

tu jest las

są różne rośliny, kamienie i zakamarki

tu jest wszystko

zaćmione króliki, sarny i bażanty

mylą kierunki i trafiają tu

 

 

tu jest wylęgarnia węży

jadłodajnia bestii

piekło intensywności

nie ma ofiar

są tylko różne rodzaje pokarmu

 

 

w tym lesie ciemnym włączono światła

białe noże stroboskopów tną powietrze

wrzask przekłutego zająca

zapach wylanej krwi

rozrzuconych wnętrzności

czasem znajdzie się ktoś kto spróbuje

wynieść, zabezpieczyć

za późno, już się otworzył

już pachnie

 

 

umiera się docierając do życia

w ekspansji łagodności

i poruszeniu emocjonalnych kontynentów

ciepłe dłonie ciepłych ludzi

machają z oddali

m a j a c z ą

opływają na łódkach poszczególne lądy

wyspy

zbliżają się

 

 

rozpruty zając w krzakach

 

 

czeka

oklejony mchem / piaskiem

i leśnymi gadami / skorpionami

 

 

kaczka o zielonej głowie przypatruje się

kwacze

balansuje na cienkiej łodydze

miękkim mózgiem

nie ma ofiar

są tylko różne rodzaje pokarmu

 

 

trafiona kuropatwa

nabita na długi srebrny nóż

porannego światła

przypatruje się wielkimi

woskowymi oczami

rozumiejącymi że znikąd się nie wraca

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
  STRONY PARTNERSKIE I POLECANE PRZEZ MAGAZYN CEGŁA  
   
  Portal turystyczny Noclegi-Online Wrocław  Kalambur