Gdy przez pomyłkę wyborców, Lub innym trafem się stanie, Że na przywódcę rządu, Złodziej wybrany zostanie. Przez całą kadencję Będzie on się głowić, Jak w najprostszy sposób, się szybko obłowić. I gdy już majątek, Ogromny posiądzie, Zrobić coś dobrego Chciałby będąc w rządzie -Nie zdąży- zadba wtedy O dobrą frekwencję, Aby zostać wybrany Na drugą kadencję. I by tak się stało, Poruszy swe układy, Angażując na to Ogromne nakłady. -Wygra te wybory- Lecz będzie bez majątku. Dlatego szybko zacznie, Znów kraść od początku.
Mieczysław Kieliński |