"Kiedy się nie chce tego co inni a chce coś innego i jak to się dzieje że upadamy na ryj z życiem nieakceptowalnym przez księdza chuja papieża"
pierdolę
słowo się rzekło,
sprzymierzyłem się z szatanem
i wybrałem piekło
lenię się teraz wśród smoły i krzyków sumienia
ah żeby każdy mógł doświadczyć takiego pierdolenia
światła ekranu już wyryły mi się w głowie
teraz sam świecę proszkiem z szynką, masłem z sokiem
zacinam się na jednym prostym słowie
i zapominam jak się czuło, chłonę wszystko pustym okiem
siedzę pusty
nieświadomie skrzepły
nie mam duszy
cud że jeszcze ciepły |