Która to czytasz, który to czytasz – wiedz,
że nie dbam o ciebie wcale, nie interesuje
mnie kim jesteś, co robisz i czy wierzysz
w Boga. Nie chcę cię nigdy spotkać
ani poznać twojej opinii. Ty też nie myśl o mnie,
jestem najnudniejszym z ludzi. Bądźmy
szczerzy, nie istniejesz dla mnie, jak ja
nie istnieję dla ciebie. Jak nie istnieje pewnie
ten Bóg, który czyta twoimi uważnymi oczyma
i przemawia moimi nieporadnymi słowami.
|