Konsumpcja
Zachęcony dwuzłotowym obolem
Przewozi mnie do świata wyprzedaży
Żąda tylko nasycenia metalowych trzewi
Skóro tekturo plastikowymi podrobami
Piętnastolatka z zapałkami
Próbuje podpalić moje żądze
Tłumaczę jej, że jestem Tezeuszem
Który pragnie pozostać w labiryncie uczuć
Promocja na awatary:
Myśliciel Rodina nad wyładowanym wózkiem
Matka Polka z wypchanymi reklamówkami
Mały obcy z wyciągniętą ręką
Hot spot oferuje dostęp do niebiańskiego serwera
Oburzam się krótkością mojego życia
I końcem promocji
Na bilety do ziemi świętej
Protestuję przeciwko foliowej torbie
Która ma, aż pięćset lat na konsumpcję
Zapewniono mnie, że od następnego sezonu
Wprowadza się nowe, biodegradowalne. |