Zatrzymaj myśl tuż nad stromym grobemGdzie Ciebie zasypują powolico raz mniej drewna widaćjuz tylko kwiatywilgotne łzamiswieczki i pamięćI każda chwila zła z tego dniaw śnie odtworzona od nowaDłoń zaciska dłońmocno, powoli- wspomnienia