Cegła - Literatura - Proza - Poezja
JEST JUŻ 24 NUMER MAGAZYNU CEGŁA - PIECZĘĆ, PYTAJ W KSIĘGARNI TAJNE KOMPLETY, PRZEJŚCIE GARNCARSKIE 2, WROCŁAW
AKTUALNOŚCI MEDIA PODREALIZM CEGIELNIA WASZE & NASZE WYWIADY LINKI KSIĘGA GOŚCI REDAKCJA
 
 
WRÓĆ | WYDRUKUJ

ola siembida

"Smok"

Heroldowie wiesc rozglosza,
wiesc to dziwna i ponura,
smialkow na dwor wszystkich prosza,
co pokonac chca jaszczura.

Smoka,co pustoszy pola,
dziesiatkuje owiec stada,
smutna i okrutna dola,
kto podniesie miecz na gada?

Kto do walki z smokiem stanie,
zyska slawe ,posiadlosci,
w oczach krola,swe uznanie,
w sercach ludzi ,dar wdziecznosci.

Jednak smok ,ten jest potworny,
ma trzy glowy,ogniem zieje,
przy tym ogon ma ogromny,
krol ,juz stracil swa nadzieje.

Az tu nagle z posrod tlumu,
obcy czlek sie pieknie klania,
nie chce armat,salw i szumu,
przed bogactwem,tez sie wzbrania,

Pragnie tylko dnia kazdego ,
tlusta owce otrzymywac,
wzamian gada przebrzydlego,
w szranki idzie wywolywac.

Po czym idzie prosto w gory,
gdzie smok ma pieczare swoja,
slychac ryk wielkiej jaszczury,
wszyscy w dole go sie boja.

Ale tym razem smok wzlecial,
hen wysoko ,ponad chmury,
krzyk radosci tlum przelecial,
nie ma sladu zlej jaszczury.

Lecz bohater nie powrocil,
zostal tam ,na smoczej skale,
w glowach wszystkim znow zawrocil,
bo czlowiekiem nie byl wcale,

Ale smokiem potezniejszym,
od wygnanej ,juz potwory,
moze tylko ciut sprytniejszym,
moze jest tam do tej pory.

 
  STRONY PARTNERSKIE I POLECANE PRZEZ MAGAZYN CEGŁA  
   
  Portal turystyczny Noclegi-Online Wrocław  Kalambur