Kaszalot wychodzi z samego środka lalki.
Ustom mnicha. Odpowiada lalka tylko na pytania.
Brzuchem do góry unosi lalka z sobą fioletowe wodorosty.
Woda zaś jest biała i lepka jak słona breja.
Na wewnętrznej stronie lalki brzmi jak spowiedź.
I kolejne plaże do okoła tu powstają.
I spowiedzi cichną jeszcze dalej.
Plaże zaś rozlegają się coraz głośniej.
I coraz trudniej jest je zakończyć.
Mnich tylko złoży dłonie tak,
by raz na zawsze breja opuściła lalkę.
Wtedy jednak lalka pozwoli na to,
by plaża zakończyła sama.
Tak jak by to zrobił prawdziwy kaszalot.
Kaszalot wychodzi z samego środka lalki.
Ustom mnicha. Odpowiada lalka tylko na pytania.
Brzuchem do góry unosi lalka z sobą fioletowe wodorosty.
Woda zaś jest biała i lepka jak słona breja.
Na wewnętrznej stronie lalki brzmi jak spowiedź.
I kolejne plaże do okoła tu powstają.
I spowiedzi cichną jeszcze dalej.
Plaże zaś rozlegają się coraz głośniej.
I coraz trudniej jest je zakończyć.
Mnich tylko złoży dłonie tak,
by raz na zawsze breja opuściła lalkę.
Wtedy jednak lalka pozwoli na to,
by plaża zakończyła sama.
Tak jak by to zrobił prawdziwy kaszalot.