Jest niedźwiedzica w mieście intruzem.
Dlatego nie widać nieba.
Ale są gwiazdy polarne stroboskopów, sylaby
na skraju ciemności. W osiemset znaków "stąd donikąd"
nieba jest tyle, co w spacjach. Dlatego ludzie po ciemku piszą
po ciemku myśląc.