Nie mój apetyt
Ja i moja polsko – rosyjska wojna mięsna.
Ja i moje głosowanie o wydatki budżetowe.
Ja i moje wydatki na rozwój. Ja i moje wydatki na administrację.
Ja i moje metro w Warszawie, moja koalicja, wybory do sejmu.
Mój PKN Orlen. Areszt tymczasowy dla mnie. Dla mnie ekran – mogiła.
Dla mnie dziura wyryta w ścianie przez którą się wychylam.
Dla mnie drzwi za, którymi nie ma nikogo.
Moja śmierdząca pidżama, nie moje puste łóżko, nie mój apetyt.
|