Siedzę
Piję
Palę
Bez opamiętania
Wczorajszego dnia
Bez namysłu
Płaczę
Lecz cierpienie
Lepszym stanie się
Niż życie z ciągłym
Bólem
Puszczanym w niepamięć
Jak by nigdy nic
To co było
Może będzie
Nie liczę
Stawiam
Wygram(?)