więc...
mdłe twoje usta
wołają o pomstę
świat drży
pod tobą niugiętym
światłym zżytym coż
pozbywamy się nagonki
męczymy w pidżamach
literujemy doznania
lekkość lekkość
słowa
bytność bytność
pogłowia
bezpieczeństwo pisklęcia
trąci hemoroidami
o co nam chodzi?