Gruby mężczyzna w czerwonym krawacie śpi od godziny
Opis sytuacji: Głuchość przedziałowych luster
wzmaga się wraz z obniżaniem słońca
Przez uchylone okno wiosna wchodzi niepostrzeżenie
Całuje śpiących w czoła
zdzierając im tym samym dziewicze wieńce
Od drzwi tchnie cisza która spogląda
na pijanego Rosjanina z zaniedbanymi dłońmi
- zapewne budowlańca - jak
wędruje ku przeznaczeniu -
Droga do toalety zdaje się
nie mieć końca
Moskiewskie rzygowiny w miejscu
gdzie łączą się światy pierwszej i drugiej klasy
świadczą o tym że demony
zostały uwolnione
ale Absolut nienaruszony
Następuje kropka
Gruby mężczyzna w czerwonym krawacie śpi od godziny
Wysokie napięcie karleje
Raz
Dwa
Trzy-
Oborniki Śląskie |