ja nie mogę napisać że lubię brudne wersy
do historii wejdę kiedy okaże się że zostało mi parę lat życia cuchnącego politowaniem i żałością
albo kiedy mąż ode mnie odejdzie
albo gdy go nigdy nie spotkam (co wielce prawdopodobne się staje)
bo czuję się stara
rak nie może zżerać mózgu tylko chore myśli jak czarne wstęgi wiążące ciało z duszą i przestrzenią gotyku
bo we mnie jest seks!
ale nie zauważysz ani kropli kiedy idziesz zamknięty powieki ciężkie smutne liście opadły dziś już całkiem
piosenki o Poecie hymny treny idealizm platoński
dwie połówki niezasznurowane buty
deszcz szumiący
ja pragnę! ja chcę!
ale we mnie nie ma Poety
Exegi monumentum ty go zdmuchniesz chwilą ciszy |